Czasem, gdy nie potrafimy znaleźć motywacji do rzeczy małych, to trzeba spojrzeć gdzieś dalej, wyżej i znaleźć cel, który zmusza do działania.
– Martyna Wojciechowska
Za każdym razem, kiedy oglądam czy słyszę opowieści z górskich wypraw od razu wyobrażam sobie jak tam wędruje. Nocami śnię o tych wszystkich widokach, ogromnej przestrzeni, surowym powietrzu i tym niesamowicie przyjemnym uczuciu zmęczenia, które towarzyszy mi zawsze po całym dniu na szczytach.
Nad ranem wracam do szarej rzeczywistości i zdaje sobie sprawę, że nie mam kiedy, nie mam jak, bo pracuję, choruję, ciągle gdzieś gonię, albo nie mam jak zabrać ze sobą psa.. ciężko wzdycham i czekam na ten moment, kiedy mój mały wewnętrzny podróżnik zbuntuje się i zaczynie krzyczeć – Ja też chcę, ja też! Teraz, natychmiast! No zrób coś! Wymyśl coś!
I zaczynam działać.
Tak. Podróże z psem wcale nie są łatwe. Wiele przeciwności w transporcie, noclegach, zwiedzaniu, a nawet jedzeniu gdziekolwiek. Coś o tym wiem, stąd pomysł na Psa na urlopie 😉 Jednak, gdy czyta się takie książki jak „Himalaje na czterech łapach” wszystko staje się jakieś takie bardziej osiągalne, prostsze. To właśnie takie opowieści motywują do działania, są dla mnie tym większym celem, który sprawia, że te mniejsze są łatwiejsze do zrealizowania!
Wataha w podróży. Himalaje na czterech łapach.
Książka Agi, Przemka i Diuny (Wilczaka Czechosłowackiego) nie jest kolejną opowieścią o lekkiej, górskiej wędrówce. To wspaniała historia pełna przygód, pokonywania trudności, niebezpiecznych chwil i podejmowania mnóstwa decyzji. Indie widziane ich oczami są różne od tych, które widzimy w przewodnikach czy programach podróżniczych. Obecność Diuny pozwala je poznać od zupełnie innej strony. To przygoda, której nie mógł przeżyć ktoś kto podróżuje bez psa!
To właśnie z pomocą tej książki dowiecie się jak zdobyć w Indiach karmę dla psa, poznacie stado himalajskich owiec, które ujarzmiły wilczą naturę a nawet odwiedzicie plan Bollywood 😉
Książkę możecie kupić tutaj w wydawnictwie Bezdroża. To idealny pomysł na prezent dla dużych i małych podróżników!
Przygody i podróże Watahy polecam na bieżąco śledzić na ich fanpejdżu i stronie.